http://sd.uploads.ru/t/j91dT.jpg

Władze niemieckie nie szukali z Justin Bieber €8000 za wwóz do kraju małpy bez dokumentów, informuje " Der Spiegel". Kwota samego grzywny wyniosła 2100, ale jeszcze prawie 6000 eur piosenkarz zapłacił za leczenie przepisu. Z jakiego powodu trzeba pomoc lekarzy weterynarii, nie precyzuje. Bieber zapłacił grzywny w zeszłym tygodniu.

Do incydentu doszło w marcu 2013 roku, gdy piosenkarza, nie miał dokumentów капуцином zatrzymali celnicy na lotnisku w Monachium. Niemieccy celnicy zabezpieczyli капуцина o imieniu Molly dlatego, że Bieber nie było dokumentów niezbędnych do przywozu do kraju pochodzenia zwierzęcego. Ponadto, małpa nie był wszczepiony. Zwierzę przekazano na własność rządu niemieckiego 21 maja 2013 r., gdyż wykonawca nie dostarczył odpowiednich papierów. Teraz zwierzę znajduje się w Serengeti-park w Dolnej Saksonii.

Przedstawiciele Federalnej agencji Niemczech ochrony przyrody (Bundesamt fuer Naturschutz) dodają, że niezapłacenie grzywny mogłaby utrudniać podróży Bieber w unii europejskiej.